Pamiętasz ten moment, kiedy jako dziecko wyciągałaś prosto z ziemi soczystą rzodkiewkę, obcierałaś ją o spodnie i chrupałaś z uśmiechem? Albo ten smak świeżej rzodkiewki prosto z działki babci? My w Żywych Kiszonkach też to pamiętamy! Ale co powiesz na to, żeby te małe, różowe kulki zyskały zupełnie nowe oblicze? Przygotuj się na rewolucję smaku i zdrowia, bo dziś opowiemy Ci o… kiszonych rzodkiewkach!
